Jak powstaje miód?

Czytamy o miodzie, jemy miód, dodajemy go do herbaty oraz jogurtów. Produkują go głównie pszczoły miodne, lecz mało kto wie, że nie tylko. Miód produkują także osy – ten jednak nie jest zdatny do spożycia przez człowieka.

Czy kiedykolwiek zastanawiałeś się jak powstaje miód? To bardzo ciekawy i złożony proces, podobnie jak ciekawymi i zaskakująco inteligentnymi zwierzętami są pszczoły. Wciąż mało o nich wiemy, a szkoda. Badania na pszczołach mogłyby nam wiele wyjaśnić, tymczasem przeprowadza się ich bardzo mało. Czy wiecie, że miodu nie można podrobić, wytworzyć w fabryce? Jak powstaje miód oraz dlaczego pszczoły go tworzą?

Dlaczego pszczoły tworzą miód?

Odpowiedź jest bardzo prosta: robią go dla siebie. Miód jest bowiem głównym pożywieniem pszczół jesienią oraz zimą, kiedy ich dotychczasowe pożywienie, czyli nektar i pyłek w przyrodzie się kończy. Ul to bardzo zorganizowana działalność, bynajmniej nie przestępcza, a miododajna. Przypomina trochę korporację, w której pracownicy pracują na pełnych obrotach tworzą największą wydajność firmy oraz przygotowują się na każdy możliwy scenariusz.

W wiosnę i lato, pożywienia pszczołom nie brakuje: kwitnie wiele roślin, z których spijają nektar oraz zbierają pyłek. Czas ma to jednak do siebie, że mija, a pszczoły są tak zaprogramowane przez naturę, że doskonale wiedzą o tym, jak na czas bez surowców się przygotować, żeby zwyczajnie mieć co jeść. Są to zwierzęta pracowite, więc gromadzą go tyle, ile mają sił, możliwości i miejsca na jego składowanie. My go potem, cóż… no nie ma co ukrywać – podkradamy. Każdy pszczelarz wie jednak, że przy miodobraniu trzeba pszczołom zostawić jego odpowiednią ilość w ulu. Inaczej, podczas jesieni, przygotowując się do zimowli oraz podczas samej zimy, ul nie przetrwa. Nie chodzi tu tylko o brak pożywienia zimą, ale o to, że głodne pszczoły są bardzo podatne na choroby, które mogą przynieść do ula. Niestety, niektóre choroby są w stanie wybić całą pszczelą rodzinę.

Jak powstaje miód?

Każdy organizm na świecie dąży do przedłużenia gatunku. Rośliny także. Tutaj właśnie zaczyna się najważniejsza rola pszczół w całym ekosystemie. Każdy słyszał pewnie o tym, że pszczoły zapylają rośliny, lecz czym właściwie te zapylanie jest?

Rośliny same w sobie są samopłodne: są w stanie rozmnażać się bez udziału żadnego innego organizmu. Jednak najlepsze efekty rozmnażanie roślin  daje, kiedy pyłek z jednej rośliny, znajdzie się na pyłku drugiej. Nazywamy to zapylaniem krzyżowym. Rolą pszczół jest to, żeby pyłek z rośliny na roślinę, niejako mimochodem, przenosić. Robią to one, zwabiane zapachem słodkiego nektaru, który jest ich podstawowym pożywieniem i źródłem energii w wiosnę i lato oraz surowcem do produkcji miodu na jesień i zimę. Korzyść w tym procesie jest obopólna, dlatego współistnienie roślin i pszczół jest idealnym przykładem symbiozy, do której… my, jako ludzie, niejako się podłączamy. Pszczoły mają pokarm, pracę, oraz miód, my mamy miód i inne produkty pszczele, zaś roślinom łatwiej się rozmnażać.

Nektar lub spadź

Najpopularniejsze miody dostępne na rynku to miody nektarowe, takie jak: miód wielokwiatowy, akacjowy, lipowy, gryczany czy rzepakowy. Rośliny te obficie wytwarzają wabiący pszczoły nektar. Kiedy pszczoła zbieraczka trafia na np. pole rzepaku (rola pszczół w rolnictwie jest tu szczególnie duża), szybko wraca do ula i poprzez specyficzny taniec na plastrze informuje inne pszczoły o tym, że znalazła pożytek, na który warto się masowo wybrać. Robi to w bardzo oryginalny sposób, otóż… tańczy. Nauka wciąż zachodzi w głowę, jak za pomocą drgań plastra, pszczoła jest w stanie  przekazać innym pszczołom gdzie i w jakiej ilości znajduje się źródło pokarmu i zapasów.

Drugą opcją, jest znalezienie przez pszczoły drzew wytwarzających spadź. Drzewa takie są bardzo atrakcyjne dla mszyc, których wydzieliny słodką wonią wabią pszczoły. Pszczoły zbierają także je, przenosząc je do ula, tworząc z nich miód spadziowy. Przykładem takiego miodu są miody spadziowe iglaste lub liściaste. 

Transport i przetwarzanie

Wiemy już, że miody powstają z konkretnych surowców zbieranych przesz pszczoły. Żeby to się stało, pszczoły muszą jednak przetransportować je do ula. Służy do tego wole miodowe, czyli specjalna część przełyku pszczół, w której pszczoły transportują nektar lub spadź. Wole miodowe są zaskakująco duże, jak na rozmiar pszczół, bowiem pszczoła ważąca 110mg jest w stanie w swoim wole przenieść 40-50mg nektaru. Imponujące, prawda?

Kiedy pszczoła dolatuje do ula z wole wypełnionym nektarem lub spadzią, ten jest już wzbogacony o enzymy z gruczołów ślinowych pszczoły. Podobnie dzieje się, kiedy pszczoła zbieraczka przekazuje surowiec pszczole w ulu, która zajmuje się rozkładaniem go do plastrów. Przekazanie jednej porcji surowca „z ust do ust” pszczół zachodzi kilkunastokrotnie, aby jak najbardziej wzbogacić go enzymami. Enzymy te powodują, że miód nabiera wszystkich prozdrowotnych właściwości jakie znamy oraz sprawiają, że na etapie dojrzewania, sacharoza obecna w nektarze rozkłada się na glukozę i fruktozę, co sprawia, że cukry w miodzie są tak dobrze przyswajalne.

Kiedy robotnica rozłoży nektar lub spadź, do plastrów, dba o to, aby odparować z niego wodę. Robotnice przenoszą wtedy nektar z komórki do komórki plastra wielokrotnie, aby jak najbardziej go przewentylować. Jednocześnie, w celu utrzymania temperatury odpowiedniej do odparowywania, pszczoły zbierają się obok siebie i energicznie machają skrzydełkami. Jeśli kiedykolwiek byłeś w pasiece w czasie wiosennym lub letnim, wiesz, że ten specyficzny, słodki zapach czuć obok uli doskonale.

Odpowiednio przygotowany surowiec, pszczoły zasklepiają w plastrze cienką warstwą wosku. Potrzeba nam jeszcze czterech dni, aby w tychże plastrach powstał miód o zawartości wody 18%… Wtedy pozostaje nam już tylko miodobranie, ale tę kwestię poruszę innym razem. Jest to bowiem bardziej skomplikowane, niż mogłoby się wydawać oraz wymaga dużego doświadczenia pszczelarza.

Wiesz już jak powstaje miód. Czy to wszystko?

Nie. Miód to nie jedyny produkt pszczeli, jaki pozyskujemy. Oprócz niego, z pracy pszczół możemy uzyskać jeszcze takie cenne materiały jak: wosk, pyłek pszczeli, pierzga, propolis czy mleczko pszczele. O każdym z nich przeczytasz na naszym blogu, do czego serdecznie zapraszam 🙂


Dodaj komentarz