Dlaczego wosk pszczeli jest najważniejszym pszczelim produktem?

Bo od niego wszystko się zaczyna. W warunkach naturalnych, to z niego pszczoły tworzą swoje gniazdo, to w nim pszczele królowe składają jaja. Służy za spiżarnie, a także… platformę do komunikacji. Wosk pszczeli to fundament pszczelego życia!

Żeby zrozumieć sztukę pszczelarską, trzeba zrozumieć znaczenie wosku. Nie ma na to innej rady. Nie znać znaczenia wosku, to jakby… zacząć budować dom nie potrafiąc stosować systemu metrycznego – można, ale krzywe ściany mogą runąć… 

Jak powstaje wosk pszczeli?

Produkcją wosku zajmują się pszczoły robotnice (w końcu budują dom!), a właściwie specjalny ich oddział, nazywany woszczarkami. Woszczarki to robotnice w wieku 12-18 dni, gdyż tylko robotnice posiadają gruczoł woskowy, który zanika w wraz z wiekiem. Rodzina pszczela jest doskonale zorganizowana, dlatego potem, dojrzałe robotnice ustępują miejsca młodym woszczarkom, same zajmując się choćby zbieraniem pyłku, nektaru, spadzi oraz produkcją miodu.

Proces wytwarzania wosku postaram się zobrazować na przykładzie budowy nowego ula w warunkach naturalnych. Po znalezieniu miejsca na gniazdo dla swojego roju, pszczoły przystępują do produkcji wosku natychmiast, w ciągu 45 dni tworząc ok. 90% wosku, który zapełnia ul. Jak?

Tak naprawdę, ludzkość ma w tym temacie sporą lukę w wiedzy. Wiemy iż za wosk odpowiedzialne są różne procesy zachodzące w komórkach ciała tłuszczowego pszczół i kanalikach, jednak tychże procesów nie potrafimy jeszcze dokładnie opisać. Dzięki obserwacjom wiemy za to, jak spektakularnie wygląda wytwarzanie plastra z wosku, na którym pszczoły będą później układać miód, pierzgę oraz który stanie się miejscem zamieszkania czerwiu. Woszczarki skupiają się wtedy w większe grupy i łącząc ze sobą odnóżami, tworzą coś na kształt żywego łańcucha. Wszystko po to, aby temperatura ich odwłoków podniosła się o kilka stopni, przez co są w stanie wytworzyć wosk. Kiedy do tego dojdzie, wosk jest przenoszony z gruczołów woskowych do aparatu gębowego oraz transportowany na miejsce wytwarzania plastra.

Przez długi czas, tajemnicą było także to, jak woszczarki to robią, jednak dziś wiemy, że istnieją do tego dwie drogi – pszczoły pomagają sobie, przekazując sobie wosk między sobą lub w pojedynkę przenoszą go z tylnich odnóży do przednich i w końcu do aparatu gębowego. Za pomocą żuwaczek formują wtedy płatki, które końcowo podgrzewając formują w kształt, który widzimy jako efekt ostateczny – heksagonalny majstersztyk pszczelej inżynierii. Dlaczego majstersztyk? Gdyż to właśnie taki kształt gwarantuje największą pojemność komórki wosku, przy zużyciu jak najmniejszej ilości materiału. 

Wosk pszczeli, jego właściwości i zastosowanie przez pszczoły

Naturalny wosk może mieć różne kolory: pomarańczowy, czerwonawy, żółty, czarno-brązowy. Zależy to od dwóch czynników: pyłku i żywicy, które zbierają pszczoły, na co bezpośrednie przełożenie ma region geograficzny ich pożytkowania. Pyłek jest pożywieniem pszczół oraz głównym źródłem, z którego czerpią białko, zaś z żywicy, pszczoły tworzą propolisktórym uszczelniają swoje gniazdo oraz chronią je przed drobnoustrojami. Nierzadko, jego domieszka znajduje się także w wosku, czyniąc jego kolor ciemniejszym. Warto jednak wspomnieć, iż kolor wosku niezbyt wpływa na jego jakość – chodzi tu raczej o walory estetyczne. 

Na początku tego tekstu wspomniałem, że wosk jest budulcem o wielu znaczeniach. Najważniejszym z nich jest utrzymywanie odpowiedniej (ok. 35 stopni Celsjusza) temperatury ula, która pozwala na prawidłowe funkcjonowanie roju: chodzi tu o magazynowanie pożywienia, wychowywanie czerwia czy w końcu miejsce do przezimowania. Plastry wosku pełnią bowiem wszystkie funkcje, które pełni dom – wosk jest schronieniem, spiżarnią, miejscem wychowywania potomstwa, ale także… miejscem rozmów, a właściwie komunikacji pszczół.

O komunikacji pszczół wiemy właściwie tylko tyle, że odbywa się na zasadzie wibroakustycznej, czyli wibracji i dźwięku. Jeśli chodzi o wibracje, pszczoły wykorzystują wolne przestrzenie pomiędzy komórkami wosku, czyli tzw. pszczele uliczki, jako platformę komunikacji właśnie. Pszczeli zwiadowcy, chcąc przywołać do siebie inne pszczoły, tupią weń odnóżami lub uderzają odwłokiem, wytwarzając drgania. Nie bez powodu, „ucho” pszczoły, czyli narząd goleniowy jest zlokalizowany w dolnej części odnóży. To dzięki niemu pszczoła jest w stanie odebrać drgania nie tylko wewnątrz ula, ale także drgania powietrza pozwalające jej przeczuć zbliżającą się burzę.

Do czego możemy wykorzystać wosk pszczeli?

Naturalnie wosk kojarzy nam się ze świecą i jest to oczywiście prawidłowe skojarzenie. Świece z wosku pszczelego są znane ludziom od starożytności. Popularną praktyką, zarówno wtedy, jak i dziś jest łączenie wosku pszczelego z łojem zwierzęcym, co pozwala wydłużyć żywotność świecy. Osobiście jednak uważam, że znacząco psuje to jej walory zapachowe i jest oznaką oszczędności w ich produkcji. Dużo lepiej rozkoszować się jej naturalnym, miodowym zapachem. Oprócz wytwarzania świec, starożytni tworzyli z wosku także tablice do pisania. 

Od starożytności znane są także lecznicze właściwości wosku pszczelego, którego zastosowanie włączamy dziś do lecznictwa produktami pszczelimi, czyli apiterapii. Wosk doskonale sprawdza się jako składnik wielu kremów oraz maści o działaniu przeciwzapalnym, przeciwreumatycznym oraz łagodzącym kontuzje. Wykorzystujemy go w stomatologii do tworzenia odlewów oraz w kosmetologii. Wosk pszczeli znajdziemy w składach wielu preparatów o działaniu nawilżającym, natłuszczającym, regeneracyjnym i ochronnym, a także w wielu kosmetykach typu szminki czy balsamy do ciała.

Świece z wosku pszczelego stosujemy w aromaterapii. Spalanie takiej świecy cieszy nas pięknym, łagodnym zapachem, ale także korzystnie jonizuje powietrze, podnosi wydolność organizmu czy dobrze wpływa na pamięć.

Wosk pszczeli używany jest także w przemyśle motoryzacyjnym, jako pasta nabłyszczająca do powierzchni lakierowanych.

Jego zastosowania mógłbym wyliczać jeszcze długo, jednak myślę, że bardziej mogą zainteresować was konkrety i bezpośrednie spotkanie z woskiem…

Warsztaty woskowe w Pasiece Smakulskich

Bo najlepiej uczyć się poprzez praktykę. Na naszych warsztatach oprócz poszerzenia wiedzy na temat wosku i całej architektury ula, dowiesz się:

Jak samemu zrobić świecę woskową?
Nie skupiamy się tylko na suchych faktach. Wraz z nami zrobisz naturalną świecę, która ubogaci atmosferę Twojego domu, ale także będzie świetnym prezentem dla najbliższych.

Jak zrobić woskowijkę?
Woskowijki to ekologiczne alternatywy dla folii spożywczych. Okazuje się, iż kawałek bawełny nasmarowany pszczelim woskiem, idealnie dopasowuje się do kształtu oraz utrzymuje świeżość jedzenia, zapobiegając jego wysychaniu. To świetny, wielofunkcyjny i atrakcyjny wizualnie gadżet dla każdego – woskowijki są naprawdę ładne!

Nasze warsztaty to świetny pomysł na spędzenie czasu z dziećmi!
Po pierwsze – nasza agroturystyka znajduje się w pięknych okolicach Doliny Baryczy. Po drugie – oprócz edukacji o pszczołach i wosku, czeka na was wspólne kreatywne działanie, które opisałem wyżej. Nie muszę chyba przekonywać żadnego rodzica, że kreatywne działanie w pięknych okolicznościach przyrody, połączone z twórczym działaniem, to rzecz spajająca relacje oraz rozwijająca dzieci :)?

Więcej o warsztatach woskowych w Pasiece Smakulskich przeczytasz tutaj


Dodaj komentarz