Warroza to jedno z największych zagrożeń dla pszczół miodnych na całym świecie. Pasożyt Varroa destructor osłabia rodziny pszczele, powodując ich stopniowe wyniszczenie, a niekontrolowana inwazja może doprowadzić do całkowitego upadku pasieki. Skuteczna walka z warrozą wymaga systematyczności i stosowania różnych metod, zarówno chemicznych, jak i naturalnych.
Jakie są najskuteczniejsze sposoby walki z tym groźnym pasożytem? Oto praktyczny przewodnik dla pszczelarzy.
Czym jest warroza i dlaczego jest groźna?
Warroza to choroba wywoływana przez roztocza Varroa destructor, które pasożytują na larwach, poczwarkach i dorosłych pszczołach. Ich obecność prowadzi do:
- osłabienia układu odpornościowego pszczół,
- deformacji skrzydeł i innych uszkodzeń,
- obniżenia liczebności rodziny pszczelej,
- większej podatności na wirusy i inne choroby,
- krótszego życia pszczół,
- w skrajnych przypadkach – całkowitego upadku rodziny.
Monitorowanie poziomu inwazji warrozy
Aby skutecznie walczyć z warrozą, należy regularnie monitorować jej poziom w ulu. Można to zrobić za pomocą:
- Testu cukrowego – potrząsanie próbki pszczół z cukrem pudrem powoduje odpadanie roztoczy, które następnie można policzyć.
- Testu alkoholowego (flotacja) – podobny do testu cukrowego, ale bardziej precyzyjny, ponieważ alkohol odrywa wszystkie pasożyty od pszczół.
- Sprawdzania osypu naturalnego – analiza martwych roztoczy opadających na specjalną wkładkę denną ula.
- Przeglądu czerwiu – otwieranie zasklepionych komórek w celu sprawdzenia obecności pasożytów na larwach i poczwarkach.
Metody zwalczania warrozy
Metody chemiczne
Chemiczne środki zwalczania warrozy są bardzo skuteczne, ale powinny być stosowane z rozwagą, aby uniknąć odporności pasożytów oraz pozostałości substancji chemicznych w miodzie.
Dzielimy je na:
1. Twardą chemię zawartą w lekach: amitraza w Apiwarolu lub Biowarze itd. Nie chcę się rozpisywać, żeby nie reklamować produktów.
2. Miękką chemię np. kwas mrówkowy czy kwas szczawiowy. Kwas szczawiowy ma stosunkowo małą granicę błędu, więc stwierdzenie, że to miękka chemia jest też dyskusyjna. Są różne metody stosowania tych kwasów. W przypadku kwasu szczawiowego są to najczęściej paski z kwasem lub sublimacja. O kwasie mrówkowym się nie wypowiadam, bo sprawdziłem, ale nie stosuję. Oczywiście te kwasy też już są w produktach firm farmaceutycznych. Nazwy podaję w kursie. Z powodów jak wyżej – żeby nie reklamować.
Metody biotechniczne (mechaniczne)
Alternatywą dla środków chemicznych są metody ograniczające populację pasożytów bez użycia chemii.
- Usuwanie czerwia trutowego – Varroa preferuje czerw trutowy, dlatego można go usuwać, aby zmniejszyć populację pasożytów. Działa ale nie podczas pierwszego zaczerwienia. Warroza jest już cwańcza i wie, że usuwamy czerw więc i my muismy zmienić swoje metody.
- Przerywanie czerwienia matki – okresowe izolowanie matki ogranicza możliwość rozmnażania się roztoczy – najlepsza metoda. Są różne techniki. Mówię o nich w kursie o izolacji, ale generalnie są dwa sposoby: izolacja czerwiowa i bezczerwiowa. Obie wymagają nieco innego podejścia
- Ule z siatkowanym dnem – poprawiają higienę ula i umożliwiają naturalny osyp pasożytów poza ul. Wpisałem to, żeby zwrócić Twoją uwagę, ale sorry – to jakiś mit. Jeśli warroza spadnie, to dzięki osiatkowanej dennicy nie wróci, ale umówmy się, to jak cieszyć się, że radzimy sobie z łupieżem, bo jest na ramionach a nie na głowie.
Naturalne i alternatywne metody
Pszczelarze coraz częściej stosują naturalne metody wspomagające odporność pszczół na warrozę. Poniżej pewne pomysły, z którymi możesz się spotkać z omówieniem:
– Selekcja genetyczna pszczół odpornych na warrozę – hodowanie pszczół o cechach higienicznych, które same usuwają zainfekowany czerw.
Działa jeśli masz pszczoły lokalne, czy matki swoje, a nie kupione. Nie da się kupić matki z cechami odporności na warrozę, ponieważ te nie są dziedzine. Koniec.
– Oleje eteryczne – np. lawendowy, eukaliptusowy czy tymolowy, które pomagają ograniczyć populację roztoczy. Są badania na temat olejków. Na moim yt publikowałem o tym:
– Zioła i suplementacja – stosowanie naparów z pokrzywy, rumianku czy czosnku, które wspierają odporność pszczół. Działa na zasadzie wzmocnienia odporności pszczół, a nie zwalczania warrozy. Jednak jeśli rodzina ma dostęp do pyłku, cukru i wody, to świetnie sobie radzi. Chyba, że jest słaba, ma nie czerwiącą dobrze matkę to…. Wtedy nawert zioła i suplementacja nie pomogą.
Strategia długoterminowa w walce z warrozą
Najlepsze efekty daje kompleksowe podejście, które łączy różne metody zwalczania pasożyta.
- Regularne monitorowanie – kontrolowanie poziomu warrozy co najmniej raz na miesiąc – rzadka praktyka, ale warto – nawet wkładając wkładkę dennicową.
- Rotacja środków chemicznych – unikanie stosowania tego samego preparatu przez kilka sezonów, aby zapobiec odporności pasożytów.
- Połączenie metod biotechnicznych z chemicznymi – usuwanie czerwia trutowego oraz stosowanie środków organicznych w okresach krytycznych.
- Hodowla odpornych pszczół – selekcja matek pochodzących z rodzin o wysokiej odporności na warrozę.
Warroza jest poważnym zagrożeniem, ale skuteczna strategia walki z tym pasożytem pozwala na ograniczenie jego populacji do poziomu niezagrażającego pszczołom. Kluczowe jest regularne monitorowanie uli, stosowanie różnych metod zwalczania oraz dbałość o odporność rodzin pszczelich. Pamiętajmy, że zdrowe pszczoły to podstawa silnej pasieki i wysokiej jakości miodu!
Chcesz dowiedzieć się więcej o ochronie pszczół? Śledź naszego bloga, gdzie znajdziesz więcej porad pszczelarskich!




