Pszczelarstwo to nie tylko praktyka hodowli pszczół i produkcji miodu, ale także sztuka, którą warto zgłębiać na wielu poziomach. Jednym z najważniejszych narzędzi, które mogą nam w tym pomóc, jest literatura pszczelarska.
Artykuły i poradniki to prawdziwe skarbnice wiedzy, które nie tylko ułatwiają zrozumienie życia tych niezwykłych owadów, ale także pozwalają doskonalić nasze umiejętności jako pszczelarzy.
Dlaczego warto sięgnąć po literaturę pszczelarską?
Niestety poradniki i artykuły pszczelarskie pokazują nam tylko jedną drogę i jeden aspekt – pszczelarstwo dopasowane do potrzeb człowieka.
A co z pszczołami?
W moim odczuciu, to książki które nie są poradnikami pomagają nam zrozumieć rodzinę pszczelą i pomóc nam być lepszym dla pszczół.
Pierwszą książką, która pokazała mi świat pszczół w nowym świetle był Fenomen pszczół miodnych Jurgena Tautza. Autor jest niemieckim naukowcem, który pokazał podobieństwa rodziny pszczelej do ssaka. Jest to możliwe, jeśli popatrzymy na rodzinę pszczół miodnych jak na superorganizm.
Bardzo często pszczelarze zarzucają naukowcom, że nie mają pojęcia o pszczelarstwie. Być może to częściowo prawda, ale właśnie dzięki nim mamy nową wiedzę o pszczołach, a dzięki temu, że nie są pszczelarzami mamy niezależne podejście – niezależne od motywacji pozyskania jak największej ilości miodu. Właśnie ta finansowa motywacja sprawia, że zapominamy o tym co najważniejsze – trosce o pszczoły.
Świetną książką pokazującą pszczoły miodne w naturalnych warunkach – dzikie pszczoły miodne jest książka Thomasa Seeley, który poświęcił swoje życie na badanie dzikich pszczół miodnych. Śmiało to stwierdzam, ponieważ zaczął w latach 70tych i robi to do dzisiaj.
W książce Życie pszczół miodnych pokazuje co pszczelarze mogą zrobić, żeby lepiej troszczyć się o pszczoły. W książce pokazane są badania, w których autor sprawdza jakiej wielkości ule preferują pszczoły. Jak ustawić rodziny pszczele na pasieczysku, żeby ograniczyć rozprzestrzenianie warrozy. Literatura pszczelarska zaproponowana przez Seeley powinna być obowiązkowa dla każdego pszczelarza.
Wspaniałe zdjęcia dzikich pszczół miodnych można zobaczyć w książce Dzikie pszczoły miodne Jurgena Tautza i Ingo Arndt (światowej klasy fotografa), którzy dzięki współpracy stworzyli DZIEŁO. Najpiękniejsza książka o pszczołach jaką kiedykolwiek widziałem. Must have każdego kolekcjonera książek pszczelarskich.
Co ciekawe – w obu wyżej wymienionych książkach można się natknąć na polskie akcenty.
Jaka literatura pszczelarska dla początkujących pszczelarzy?
Dla początkujących pszczelarzy poradniki pszczelarskie to nieocenione źródło wiedzy. Jednak czytanie ich jeden za drugim sprawiają, że zamiast spokoju mają mętlik w głowie.
Wg mnie dużo lepszym sposobem jest przeczytać 1 poradnik i literaturę pszczelarską, która pomaga zrozumieć pszczoły. Po rozpoczęciu praktyki przyjdzie czas na kolejne poradniki. Uważam, że przed założeniem pasieki lepiej przeczytać 2 lub 3 razy jeden poradnik niż 3 różne.
Najbardziej znanym i podstawowym poradnikiem jest Gospodarka pasieczna Wandy Ostrowskiej. Mimo zarzutów o nieaktualność niektórych informacji uważam, że nadal jest to najcenniejsza pozycja na naszym rynku poradnikowej literatury pszczelarskiej.
A co dla doświadczonych pszczelarzy?
Doświadczeni pszczelarze bardzo często wiedzą więcej niż w poradnikach. W związku z tym, że nie ma poradników dla zaawansowanych pszczelarzy, to każdy poradnik pszczelarski pokazuje przez większość książki podstawy.
Czy wobec tego nie ma książek pszczelarskich dla zawodowców? Oczywiście, że są. Książki, które pokazują nowe badania, ciekawostki to niezwykła gratka. To możliwość przeczytania czegoś nowego o pszczołach.
Książki Jurgena Tautza takie jak Mowa pszczół czy Spocone stopy pszczół to świetne pozycje dla każdego. Nowi nie muszą się martwić, że nie znają języka pszczelarskiego, a doświadczeni znajdą coś nowego o pszczołach.
Klasyki literatury pszczelarskiej
„Życie pszczół” Maurice’a Maeterlincka to klasyk, który mówi o tym, że w rodzinie pszczelej sprawy, których nie rozumiemy rozwiązuje „Duch ula”. Książka napisana w sposób poetyczny sprawia, że nie każdy jest w stanie przez nią przejść jednak jest to literatura pszczelarska, z którą warto obcować, żeby dostrzec piękno życia pszczół.
Kolejnym klasykiem są publikacje noblisty Karla von Frisha. Jest on przywoływany w wielu innych książkach z uwagi na odkrycie, za które otrzymał powyższą nagrodę. Niestety jego książki nie zostały przetłumaczone na język polski. Kto wie, być może wydamy kiedyś edycję kolekcjonerską.
Gdzie szukać wartościowej literatury pszczelarskiej?
Jeśli czytasz w języku angielskim lub niemieckim, to amazon dostarcza wielu pozycji. Marzę o tym, żeby wiele z nich wydać. Mam własną tabelkę, w której zapisuję wspaniałe książki, które chcielibyśmy wydać w Polsce. Jeśli wolisz czytać po polsku, to obserwuj nas i co jakiś czas pojawia się nowa książka, dzięki której możemy się zanurzyć w świecie pszczół.
Niezależnie od tego, na jakim etapie swojej pszczelarskiej drogi się znajdujesz, literatura pszczelarska jest kluczem do poszerzenia horyzontów i zdobycia cennej wiedzy. Zainwestowanie czasu w lekturę może przynieść głębsze zrozumienie roli pszczół w ekosystemie. Zachęcam do regularnego sięgania po książki, które nieustannie inspirują i edukują.